czwartek, 31 stycznia 2013

Spontanicznie zasiadłam przed compikiem, spontanicznie założyłam bloga i spontanicznie nadałam mu taką nazwę.

Droga Izo, spontanicznie mnie zmotywowałaś:) Bez namysłu, bez planu, ale czyn wielki się za tym kryje.Teraz to muszę się wykazać, żeby wstydu nie było;)

Załapię się jeszcze na styczeń. Uff... wysyłam pierwszego posta:)pozdrawiam

11 komentarzy:

  1. Hurra! Udało Ci się. Gratuluję!!
    Żadnego wstydu nie będzie. Cieszę się bardzo. Znalazłam Cię bo dołączyłaś do obserwatorów.
    Pozdrawiam Cię i życzę dużo radości płynącej z spontanicznego blogowania.
    Buziaki dla Robercika.
    Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Izo za komentarz. Jestem mile zaskoczona, bo nie spodziewałam się, że tak szybko pojawi się pierwszy komentarz:)Póki co wgryzam się w wolnych chwilach w tajniki blogowania.

      Usuń
  2. Cieszę się, że to ja mogłam napisać Ci ten pierwszy komentarz. Piękny nagłówek sobie dodałaś. Ma takie ciepłe barwy i ta stópka kochana. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też się cieszę, że Twój komentarz był tym pierwszym:)w końcu to Ty mnie zmobilizowałaś:)Nagłówek zmieniłam. Robiłam go wczoraj w nocy, ale jakoś nie do końca mi odpowiadał, bo chciałam, żeby było seledynowo. Dziś popstrykałam parę nowych fotek i zrobiłam od nowa;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję i jestem pod wrażeniem!
    Piękny nagłówek i baaardzo apetyczny wątek.
    Czekam z niecierpliwością na dalsze wpisy,pozdrawiam i całuję.

    Mama

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:)Miło, że do mnie zajrzałaś:)Buziakujemy z Robercikiem

      Usuń
  5. Ja też gratuluję i czekam na wpisy :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i pozdrawiam. Obmyślam właśnie kolejnego posta:)

      Usuń
  6. Cześć!
    Bardzo mi się podoba, ze uczysz synka od najmłodszych lat
    wszystkiego, czym Ty się zajmujesz; to z pewnością będzie
    procentowało w przyszłości.
    Posyłam Wam całuski i chętnie zajrzę jeszcze raz na Twojego bloga, by przeczytać i zobaczyć co wymyśliłaś.

    OdpowiedzUsuń
  7. witam.. ja też zaczęłam swoją przygodę z blogowaniem...zajrzałam do Ciebie i już na pewno będę stałym bywalcem:)

    OdpowiedzUsuń