Dziś jest dla mnie wielki Dzień:)Mój malutki synek zmierza ku samodzielności.
Śmiało ruszył w świat, stawiając pierwsze kroczki. Do tej pory poruszał się
przy ścianie lub na pupie. Dziś przełamał się... :)Nowe możliwości tak go fascynują, że pominął nawet dzienną drzemkę...Oto kadry z pierwszych samodzielnych spacerów. Duma mnie rozpiera:)
Idzie wiosna, idą nowe możliwości...
Brawo, brawo, brawo!!!
OdpowiedzUsuńKażdy nowy krok naprzód jest krokiem w samodzielność.
M.
Zgadzam się z M. i czekam na kolejne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam B.
Sliczny śmieszek ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
Hej, blogierko kiedy nam coś nowego stworzysz?
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na ciąg dalszy.
Tak się ciekawie zapowiadało i co!?
M.